Pracownicy ze Wschodu – wspomaganie rozwoju działalności rolnej

Pracownicy ze Wschodu – wspomaganie rozwoju działalności rolnej. Prowadzisz gospodarstwo rolne i sprzedajesz owoce i warzywa? W takim razie potrzebujesz rąk do pracy. Niektórym wydaje się, że praca w gospodarstwie jest tylko w czasie tych ciepłych miesięcy, kiedy można siać, plewić i zbierać. Tymczasem jest to błędne założenie, gdyż praca trwa w takim miejscu cały rok. Ziemia musi być bowiem przygotowana na następne uprawy, krzewy i drzewa przycięte, żeby obradzały na wiosnę, trzeba niektóre naszczepić, inne zlikwidować itp. Jest to ciężka praca i wymaga naprawdę dużo siły oraz wiedzy na temat rolnictwa.

Pracownicy ze Wschodu – wspomaganie rozwoju działalności rolnej

Kiedy jednak takie gospodarstwo się rozwija i zaczyna zyskiwać coraz więcej chętnych na zakup swoich upraw, pojawia się potrzeba szukania dodatkowych rąk do pracy. Na takich gospodarstwach, bardzo często pracują całe rodziny, dzięki temu pracowników można zatrudniać mniej. Jednak nie każdy ma na tyle dużą rodzinę, aby dać radę sobie ze wszystkim. Dlatego warto pomyśleć o pracownikach. Wiadomo, że nie jest to najmniejszy wydatek. Jest to, jednakże konieczność, szczególnie jeśli chcesz zwieszać swoje dochody. Im więcej pracy, tym więcej pracowników powinieneś zatrudnić. Zaś im więcej będziesz miał ludzi do pracy, tym więcej roślin na sprzedaż możesz posadzić. Dzięki temu rozwija się Twoja firma i ma coraz większe zyski.

Jak pracownicy ze Wschodu wpływają na rozwój działalności rolnej w Polsce

Pracownicy ze Wschodu odgrywają kluczową rolę w rozwoju działalności rolnej w Polsce, szczególnie w obliczu niedoboru krajowej siły roboczej. Dzięki ich zaangażowaniu i kompetencjom, gospodarstwa rolne mogą funkcjonować na wysokim poziomie, co wpływa na wzrost produkcji i poprawę jakości oferowanych produktów. W kontekście globalizacji oraz otwarcia granic, migracja pracowników z Ukrainy, Białorusi i innych krajów Europy Wschodniej stała się nie tylko powszechna, ale wręcz konieczna dla utrzymania ciągłości produkcji rolnej. Ich wkład jest szczególnie widoczny w sezonie zbiorów, kiedy to zapotrzebowanie na pracowników jest najwyższe. Zatrudnienie pracowników ze Wschodu pozwala polskim rolnikom na utrzymanie konkurencyjności na rynku, co jest niezbędne w dobie coraz bardziej wymagających konsumentów. Warto zaznaczyć, że wielu z tych pracowników posiada doświadczenie i kwalifikacje, które są nieocenione w nowoczesnym rolnictwie. Pracownicy ci często przyczyniają się do wprowadzania innowacji oraz poprawy efektywności pracy na roli.

Dlaczego pracownicy z Ukrainy i Białorusi są wybierani do pracy w rolnictwie

Pracownicy z Ukrainy i Białorusi są szczególnie pożądani w sektorze rolnym z kilku kluczowych powodów. Po pierwsze, ich dostępność i gotowość do podjęcia pracy sezonowej sprawiają, że są idealnym rozwiązaniem w sytuacjach, gdy lokalna siła robocza nie jest w stanie zaspokoić potrzeb rynku. Po drugie, ze względu na bliskość geograficzną oraz podobieństwa kulturowe, pracownicy z tych krajów są łatwiej akceptowani przez polskich pracodawców, a także szybciej adaptują się do lokalnych warunków. Ponadto, pracownicy ci często posiadają doświadczenie w rolnictwie, co sprawia, że są bardziej wydajni i mniej wymagają szkolenia w porównaniu do pracowników lokalnych, którzy mogą nie mieć doświadczenia w tej branży. Kolejnym istotnym czynnikiem jest to, że pracownicy z Ukrainy i Białorusi często zgadzają się na warunki pracy, które mogą być mniej atrakcyjne dla lokalnych pracowników, co z kolei przekłada się na niższe koszty zatrudnienia dla polskich rolników. Taka sytuacja jest korzystna dla obu stron – pracownicy zarabiają więcej niż w swoich krajach, a polscy rolnicy mogą utrzymać konkurencyjność swoich produktów na rynku europejskim.

Wpływ pracowników ze Wschodu na efektywność produkcji rolnej

Zatrudnienie pracowników ze Wschodu w polskim rolnictwie ma bezpośredni wpływ na efektywność produkcji. Ich zaangażowanie i pracowitość pozwala na zwiększenie tempa pracy oraz lepsze wykorzystanie zasobów. W szczególności w okresie intensywnych prac sezonowych, takich jak zbiór plonów, pracownicy ci stanowią niezastąpioną siłę roboczą, która umożliwia terminowe wykonanie wszystkich niezbędnych zadań. Dzięki nim możliwe jest również wprowadzenie bardziej złożonych procesów produkcyjnych, które wymagają większej ilości rąk do pracy, a także utrzymanie wysokiego standardu jakości. Pracownicy ze Wschodu, dzięki swoim doświadczeniom i wiedzy, często przyczyniają się również do optymalizacji procesów produkcyjnych, co przekłada się na redukcję kosztów i zwiększenie rentowności gospodarstw rolnych. W dłuższej perspektywie, ich obecność na rynku pracy w Polsce przyczynia się do stabilizacji sektora rolnego oraz jego stopniowego rozwoju, co jest niezwykle istotne dla utrzymania pozycji Polski jako ważnego gracza na rynku rolnym w Europie.

Wysokie koszty pracownicze

Zatrudnianie pracowników to nieco kosztowny wydatek. Im więcej chciałbyś im zaproponować, tym więcej podatku będziesz musiał odprowadzić. Koniec końców, prawie połowa wynagrodzenia ucieknie na składki, podatki i inne przepisowe opłaty. Dlatego też, często niektórzy decydują się zatrudniać pracowników na czarno. Nie jest zbyt bezpieczne wyjście. Coraz mniej osób zgadza się też na takie warunki.

Główną wadą takiego rozwiązania dla pracownika jest brak ubezpieczenia zdrowotnego, czyli w razie wypadku sam będzie musiał ponieść koszty leczenia, które są niesamowicie wysokie. Dla pracodawcy jest to ryzyko pod takim względem, że któregoś dnia może do drzwi zapukać kontrola i zapłaci taki mandat, że ciężko będzie wyjść z kosztów. Ryzyko na zostanie wydanym do odpowiednich służb, za pracowników na czarno jest zbyt duża, więc większość woli legalnie zatrudnić ludzi do pracy. Z racji, że ceny są z każdym kwartałem są coraz wyższe, więc koszty życia rosną w zastraszającym tempie. Najniższa krajowa, to dzisiaj głodowa stawka, na którą już nie każdy chce się zgodzić. Dlatego trzeba mieć odpowiednie zaplecze finansowe, które pozwoli na poniesienie bez dużych strat, pierwszych kosztów pracowniczych.

Polak czy Ukrainiec?

Na ponoszenie niższych kosztów za pracowników jest pewien sposób. Zamiast swoich rodaków, możesz postawić na siłę roboczą ze wschodu. Jest to doskonały pomysł dla tych, którzy szukają wykwalifikowanych pracowników za niewielką cenę. Znaleźć chętnego do pracy nie będzie trudno. Od 2011 roku mamy bowiem w Polsce tysiące emigrantów z Ukrainy. Dlaczego warto takiego pracownika zatrudnić? Pierwszą kwestią są oczywiście niższe koszty i opłaty, ponieważ można zaproponować mniejszą stawkę. Wynika to z różnicy walutowej, która dla pracowników z Ukrainy, wypada bardzo korzystnie przy pracy w naszym kraju.

Bardzo często takie osoby potrafią się posługiwać językiem polskim lub go przynajmniej rozumieją. Wynika to z podobieństwa języków, jakim się oba narody posługują. Można również powiedzieć, że mamy wspólne pochodzenie, dzięki temu, łatwiej się im zaaklimatyzować w naszym kraju. Co więcej, w przypadku pracy sezonowej nie będziesz miał większych problemów ze znalezieniem chętnych, ponieważ często młodzi decydują się na zarobek w czasie wakacyjnym, a co często za tym idzie, na pracę za granicą.

Bezpiecznie i szybko

Chcesz zatrudnić pracownika z Ukrainy, ale nie masz pojęcia jak to zrobić? Taki proceder wiąże się z kwestiami prawnymi, wizami, pozwoleniami itp. Szczególnie jeśli potrzebujesz pracownika na dłużej, a nie tylko sezonowo. Dlatego w takim wypadku, lepiej jest powierzyć kwestię poszukiwania pracownikom tym, którzy się na tym znają. Są bowiem firmy, które zajmują się ściąganiem pracowników do polski z innych krajów. Jest to doskonałe rozwiązanie ze względu na to, że Ty nie musisz się o nic martwić — oprócz oczywiście wynagrodzenia. Wszystkim zajmują się odpowiednie osoby, które przeprowadzają rekrutację osób ze wschodu. Dzięki temu nie musisz się obawiać o żadne formalności, a nawet o transport osób z zagranicy, ponieważ to także leży w kwestii firmy.

W poszukiwaniu Agencji Pracy Tymczasowej, która zajmie się ściągnięciem Twoich pracowników do firmy, warto zwrócić uwagę także na to, jakie rodzaje umów proponuje dla pracodawców. Najczęściej trzy formy. Pierwsza to outsourcing. Oznacza to, że wszelkie kwestie związane z nadzorem nad osobami, wypłatami oraz wszelkimi kwestiami kadrowymi, to zadania danej firmy. Druga forma to tzw. Leasing. W tym wypadku umowa ma nieco inny charakter, ponieważ dotyczy trzech stron: pracodawcy – agencji – pracownika. Można także zdecydować się „pełną formę obsługi”, czyli stałą rekrutację.